Nie ma chyba nic lepszego, niż własnoręcznie wypieczone bułki czy chleb. Na co dzień trochę brakuje na to czasu, więc bułki lepiej przygotować sobie dzień wcześniej. Ale już weekend to doskonały czas, aby o poranku po domu rozchodził się zapach świeżo pieczonych bułeczek. Moje mają charakterystyczny zielonkawy kolor od szpinaku i pachną czosnkiem.
Drożdżowe bułeczki szpinakowe
Składniki
Zaczyn
- 200 ml mleka
- 75 g świeżego szpinaku w liściach
- 35 g świeżych drożdży
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżeczka granulowanego czosnku
- 1 łyżeczka soli
Bułki
- 250 g mąki pszennej
- 100 g mąki owsianej
- mąka do podsypania
Do posmarowania
- 1 jajko
- 2 łyżki mleka
- kilka łyżek sezamu
Przygotowanie
-
Mleko i szpinak zmiksować na jednolity koktajl. Przelać do garnuszka. Dodać pokruszone drożdże, łyżkę mąki, miód, czosnek i sól. Podgrzewać na małym ogniu, mieszając składniki do rozpuszczenia. Gdy mleko będzie ciepłe, zdjąć z ognia i przykryć ręcznikiem kuchennym. Poczekać aż zaczyn podwoi objętość.
Uwaga! Zbyt mocno podgrzany zaczyn zabije drożdże i ciasto nie urośnie. Ma być on tylko ciepły!
-
Do miski przesiać mąkę pszenną i owsianą. Dolać wyrośnięty zaczyn i wyrobić ciasto do połączenia składników. Można także zmiksować na wolnych obrotach przy użyciu specjalnych mieszadeł do ciasta drożdżowego. Miskę w wyrobionym ciastem przykryć ręcznikiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na godzinę. Ciasto powinno podrosnąć.
-
Po godzinie ponownie wyrobić ciasto przez kilka minut, następnie podsypać mąką i podzielić na małe bułeczki. Formować kuleczki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Bułeczki znów przykryć ręcznikiem kuchennym, aby nie wyschły i pozostawić na 15 minut do wyrośnięcia.
-
Jajko roztrzepać z mlekiem i smarować nim wierzch bułeczek. Następnie posypać sezamem i włożyć do piekarnika. Piec ok. 20 minut w temp. 200 st. C.