Podobno prawdziwego faceta trzeba karmić mięsem. Choć znam takich, którzy mięsa nie jedzą, zgodnie z pierwotną tezą przygotowałam kanapkę, która każdemu mężczyźnie powinna przypaść do gustu. Wołowina, cebula, opiekana bułka i specjalnie dobrane przyprawy to sekret tej kanapki właśnie.
Kanapka prawdziwego faceta
Składniki
- 1 duża cebula
- 1 kostka masła
- 1 kg steku wołowego
- przyprawa do wołowiny
- 1/2 szklanki sosu Worcestershire
- sos tabasco
- 1 bagietka
Przygotowanie
-
Cebulę kroimy na talarki i dusimy na maśle, aż będzie miękka i jasnobrązowa. Zdejmujemy ją z patelni.
-
Steki kroimy na paki i przyprawiamy przyprawą do wołowiny. Na tej samej patelni, na której smażyliśmy cebulę, roztapiamy ok. 2 łyżek masła i rozkładamy mięso jedną warstwą. Smażymy każdą stronę aż zbrązowieje – ok. jednej minuty z każdej strony.
-
Do mięsa dodajemy sos Worcestershire, 6 "tryśnięć" Tabasco oraz 2 łyżki masła. Dodajemy podduszoną cebulę i całość mieszamy. Dusimy przez kilka minut.
-
W tym czasie bagietkę kroimy na części, smarujemy ją masłem i rumienimy na patelni. Na talerzu rozkładamy dolne części bagietki, na niej układamy mięsną mieszankę, polewamy sosem z patelni i przykrywamy drugą połową bułki.